wtorek, 10 września 2013

Opowiadanie cz.2

*Violetta*

Kiedy doszłyśmy, Angie poszła w swoją stronę, a ja przyglądałam się tłumom stojącym przed szkołą. Nie spodziewałam się, że będzie aż tyle ludzi. To dużo więcej niż wtedy gdy ja zdawałam. Szłam tak obok nich i niechcący wpadłam na jedną dziewczynę która ćwiczyła układ z Maxim.
-Oj bardzo Cię przepraszam ! Nie zauważyłam Cie.
 
-Violetto, to jest Livi, moja koleżanka. Znamy się od piaskownicy. Livi to jest Violetta, moja przyjaciółka.
-Hej miło mi Cię poznać.
-Mi również. – wydawała się być sympatyczna.
-Więc startujesz do studia ?
-Tak, Maxi pomagał mi z układem do przesłuchania z tańca.
-Aż mi głupio, że tak na Ciebie wpadłam.
-Nie przejmuj się. W sumie to już dobrze to opanowałam. Kocham taniec.
-Tylko uważaj. Gregorio jest strasznie ostry.
-Wiem, Maxi mnie już ostrzegał.
-Oj ! Ale już późno. Muszę iść na lekcje. Powodzenia.
-Dzięki! - Najpierw miałam lekcje z Pablo, gdyż przesłuchania zaczynały się dopiero za godzinę. Sama się boję ile do tej pory zbierze się ludzi. Po wejściu do klasy zauważyłam Leóna. Od razu do niego podeszłam.
-Cześć Leóś !
-Cześć kochanie. Co u Ciebie ?
-Klasycznie nie ma nowości.
-Więc dalej nie powiedziałaś tacie o Studiu ?
-León wiesz, że to nie takie proste. Gdy się dowie na 100% zabroni mi tu przychodzić.
-Przepraszam. Nie złość się.
-Nic się nie stało. Po prostu nie rozmawiajmy o tym więcej.
-Dobrze. - Wtedy przyszedł Pablo.
-Dzień Dobry. Dziś jak wiecie mamy skrócone lekcje z powodu przesłuchania. Więc podam wam od razu wasze nowe ćwiczenie. Podzielę was na 2 grupy i podam wam piosenki. Będziecie mieli za zadanie stworzyć inną interpretacje danych piosenek. A więc pierwsza grupa to: Violetta, León, Tomas, Fran, Napo i Andres. Druga to: Ludmiła, Nati, Camila, Maxi, Broduey i Braco. Grupa pierwsza dostaje piosenkę „Tienes Todo”, natomiast druga: „Te creo”…
-Ale Pablo ja się nie zgadzam ! – wtrąciła Ludmiła. Jak zwykle jej coś nie pasowało.
-O co chodzi Ludmiło ?
-Ja się nie zgadzam na tą piosenkę. Nie podoba mi się !
-Niestety nie masz w tej kwestii nic do gadania. Takie jest twoje zadanie i każdy artysta powinien liczyć się z przeciwnościami w swojej karierze. A czy pierwszej grupie wszystko pasuje ?
-Oczywiście. - Przytaknęliśmy równoznacznie.
-Bardzo się cieszę a teraz zmykajcie na przerwę. Powodzenia.
Na przerwie rozmawiałam z Camilą o zadaniu. Bardziej już chyba nie dało się pomieszać tych grup, ale Pablo to dobry nauczyciel i nigdy nie zrobiłby czegoś na naszą niekorzyść. Próbowałyśmy znaleźć jeszcze Franceske. Okazało się, że Fran jak to Fran flirtowała z jednym chłopakiem który startował do studia. Był wysoki z dosyć bujną fryzurą. Postanowiłyśmy nie przeszkadzać. Zaczęły się przesłuchania więc mogliśmy iść już do domu. Gdy wychodziłam ze Studia zobaczyłam jeszcze jedną dziewczynę, która biegła do Studia z kombinezonie z bandaną na głowie. Trochę mnie to zdziwiło, a w sumie to jej strój. Lecz skręciła prosto do łazienki więc pewnie się przebrała. Na szczęście. Angie była w jury podczas przesłuchania więc musiałam iść do domu sama.
====================
Heheszky. Wieczór ale kolejna część jest. Ogólnie sorka, że tak późno ale internet wariuje ;// Swoją opinią na temat opka dawać w komentarzu  /Pala

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz